* Czytanie jako pasja * - Dlaczego czytam?
Książki towarzyszą mi od czasów szóstej klasy podstawówki. To właśnie wtedy przeczytałam pierwszą książkę (oczywiście nie w życiu), która rozpoczęła moją przygodę z literaturą. Trwa ona nieprzerwanie do tej pory. Zdecydowałam się napisać ten post jako swoisty sposób świętowania faktu, iż ostatnio przeczytałam moją 500 książkę w życiu (licząc także mangi, a nie licząc niektórych lektur). :)
500... Pół tysiąca... Z perspektywy jednej książki to dla mnie wręcz niewyobrażalna liczba. W przeciągu 7 lat udało mi się przeczytać aż pół tysiąca książek. Wynik ten napawa mnie jednocześnie dumą i samozadowoleniem. Każda z tych książek była inna, na swój sposób wyjątkowa, niektóre były lepsze, inne gorsze, jednakże wszystkie doprowadziły mnie do tego miejsca, w którym znajduję się teraz. Tak więc czas zastanowić się, dlaczego w sumie przeczytałam wszystkie te książki...
1. Równoległa rzeczywistość
Sięgając po każdą kolejną książkę miałam okazję żyć w równoległej rzeczywistości. W jednym momencie doświadczałam magii, zakochiwałam się na nowo, walczyłam w decydującej bitwie, by po chwili podnieść głowę znad książki i spojrzeć na nauczyciela, który próbuje przekazać mi swoją wiedzę. Wydaje mi się, że właśnie to czyni czytanie wyjątkowym, właśnie fakt, że w przeciągu sekundy można przenieść się do innego wymiaru i nie przejmować światem otaczającym. To ta magia sprawia, iż od lat nie rozstaję się z książkami i towarzyszą mi one w każdej podróży, nawet takiej metrem.
2. Przeżywanie nieosiągalnych przygód
Pięknem każdej książki jest możliwość zabrania czytelnika w miejsca, do których normalnie nie może się udać. Pokazanie mu świata takim, jakim go do tej pory nie poznał. Każda nowa historia pozwala nam odkrywać kolejne przygody i przeżywać je razem z bohaterami. Niejednokrotnie utożsamiamy się z nimi, dzielimy ich radość, smutek, rozpacz oraz pozostałe emocje. Podążamy obraną przez nich ścieżką, jednakże bez obawy, że nasza podróż skończy się niespodziewanie. Jedyne co możne nas zaskoczyć to nagły brak stron do przewrócenia i dalszego czytania.
3. Odbieranie życiowych lekcji
Prawdą jest, że każda książka niesie jakieś przesłanie. Jedna ważniejsze, druga mądrzejsze, a inna na pozór błahe. To właśnie czyni je, jak i ich autorów, wyjątkowymi. Następną książkę do czytania typuję na podstawie chwilowego humoru - w chwili obecnej mam uśmiech na twarzy i mam ochotę na lekką historię, a w następnej szukam sensu życia. W ten sposób wybrane dzieła prowadzą niezbadanymi ścieżkami w kierunku kreowania naszych charakterów.
4. Tracenie głowy dla bohaterów
Przyznam, że na tym etapie ciężko byłoby mi zliczyć dla ilu bohaterów straciłam głowę podczas czytania książek :) Na pewno paru mogę wymienić: Jace, Rhysand, Tamlin (nie bijcie! tylko na początku i to była pomyłka!), Hardin, Archer, Ridge... oraz wielu innych. Każdy z nich był wyjątkowy i zawładnął częścią mojego serca. W momencie, gdy sądziłam, że na więcej części się już ono nie podzieli, kolejny bohater wyprowadzał mnie z błędu. I każdy kolejny utwierdzał mnie w przekonaniu, że nie umiem żyć bez książek. :)
5. Poznawanie nowych ludzi
Zdaję sobie sprawę, że nie jest to bezpośrednio powiązane, ale dzięki czytaniu książek, prowadzeniu bloga i bookstagrama miałam okazję mieć styczność osobiście, bądź przez internet z dużą liczbą sympatycznych, mega pozytywnych osób! Uczucie, że dzielisz z kimś pasję i możesz na ten temat gadać godzinami wiedząc, że słuchacz podziela twoje poglądy, jest niezwykle budujące i przyjemne. Jestem wdzięczna za możliwość poznania i nawiązania kontaktu z każdą z osób, które przez ten poznałam.
Przyczyn jest jeszcze wiele. To tylko wybrane z nich. Mam nadzieję, że każdy z istniejących powodów utrzyma mają pasję do książek na maksymalnym poziomie.
A co Was motywuje do czytania? Dajcie znać w komentarzach :)
Czytanie rozwija, pobudza wyobraźnię i pozwala oderwać się od spraw przyziemnych. Za to je uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie czytanie rozwija i pobudza wyobraźnię. Dla mnie to świetny relaks, metoda na odpoczynek i odstresowanie się po całym dniu :)
OdpowiedzUsuń