Perversion - T.M. Frazier 📖
T. M. Frazier to autorka jednych z moich ulubionych romansów. Jej seria King podbiła moje czytelnicze serce i sprawiła, że postawiłam sobie za cel przeczytanie wszystkiego, co wyszło spod jej pióra. Dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź "Perversion", nie mogłam pohamować ekscytacji. Jednak czy było czym się ekscytować?
W literaturze Frazier uwielbiam fakt, iż za bohaterów przyjmuje ona postacie niezwykle warte uwagi, głębokie i charakterystyczne, jednak zazwyczaj mające przeszłość lub status wyrzutka społecznego. Tak jest w przypadku Emmy Jean i Tristana! Pokochałam tą dwójkę już od pierwszego rozdziału i ich pierwszego spotkania. Już wtedy wiedziałam, że nie będę się przy nich nudzić. A co za tym idzie? Czuję, że jedna z najlepszych trylogii, jaką dane mi będzie przeczytać!
Tristan poznaje Emmę jako małą dziewczynkę. Sam ma szesnaście lat, został właśnie przeniesiony z kolejnego domu zastępczego, a na jego drodze stanęła dziewczynka z kociakiem w rękach. Chłopak nie spodziewa się, że ta mała osóbka odmieni jego życie. Kilka lat później Tristan został adoptowany przez rodzinę, której zupełnie nie można nazwać tradycyjną, chłopak nadal pamięta o Emmie. Niestety ona nie miała takiego szczęścia. Gdy los ponownie stawia ich na swojej drodze, Emma nie potrzebuje rozproszenia. Jest to zdecydowanie najmniej odpowiednia dla niej chwila, jednak przyciąganie między tą dwójką sprawia, że dziewczyna nie może trzymać się z daleka.
Jeśli szukacie elektryzującej wręcz chemii między bohaterami, to "Perversion" będzie strzałem w dziesiątkę! Ta dwójka sprawi, że nawet na chwilę nie oderwiecie się od książki, z zapartym tchem będziecie śledzić ich historię aż do ostatniej strony. I jak to bywa w przypadku książek T. M. Frazier, po zakończeniu będziecie niecierpliwie wyczekiwać kontynuacji!
Autorka po raz kolejny udowadnia, że jej styl nie ma sobie równych. Mogę śmiało powiedzieć, że jej warsztat jest znakomity, ponieważ nie ważne z jaką historią mamy do czynienia, jakimi bohaterami, styl zawsze jest uzależniający i znakomity! A skoro wspomniałam już o bohaterach, to warto dać szansę Emmie - takiej badass woman dawno nie było!
Dziękuję autorce!
Będę miała na uwadze ten tytuł. 😊
OdpowiedzUsuńDla mnie książka 10/10, nie mogę doczekać się kolejnego tomu.
OdpowiedzUsuń