Rock bottom - R.K. Lilley 📖


Wczoraj opowiedziałam wam o moich wrażeniach z lektury "Bad things", a dzisiaj na tapetę weźmiemy drugi tom trylogii zatytułowany "Rock bottom". Zapraszam ;)

Początek historii Tristana i Daniki przypominał rollercoaster. W poprzednim tomie serii tych dwoje młodych ludzi - bardzo niegrzecznego przystojniaka i poukładaną dziewczynę z żelaznymi zasadami - połączyła szalona miłość. To był ogromnie wyczerpujący, kipiący namiętnością, pożądaniem i gniewem związek. Jednak te dwa skrajne charaktery nie mogą bez siebie żyć, a równocześnie nie umieją być ze sobą. Na pewno z zapartym tchem śledziłaś tragiczne wydarzenia, które pozostawiły bolesne piętno na duszy Tristana, i pełną czułego oddania miłość Daniki, która robiła wszystko, aby cierpienie ukochanego choć trochę zelżało i aby ich uczucie przetrwało...

Jeśli sięgasz po tę książkę, aby się po raz kolejny przekonać, że prawdziwa miłość zwycięża wszelkie przeszkody, przeżyjesz bolesne rozczarowanie. Dowiesz się, jak bardzo mściwe są demony przeszłości i jak bardzo bezwzględnie uderzają w ludzi konsekwencje ich błędnych decyzji. Danika walczy jak lwica. W końcu musi jednak stanąć twarzą w twarz z prawdą. Najtrudniejszą, z jaką kiedykolwiek przyszło jej się mierzyć. Tristan, choć przeczuwa, że Danika jest tą jedyną, nie potrafi z nią być. Wie, że nie może jej stracić, ale wystawia łączącą ich więź na próby, mimo że rozpaczliwie potrzebuje miłości, mądrości i siły Daniki.
Pierwszy tom serii za specjalnie mnie nie zachwycił. Pewne małe mankamenty nie pozwoliły mi uznać tego tytułu za ujmujący, jednak postanowiłam dać autorce drugą szansę i sięgnęłam po "Rock bottom". Czy drugi tom okazał się lepszy od poprzednika? Czy zmienił moje nastawienie do autorki?

Z pełnym przekonaniem i uśmiechem na twarzy stwierdzam - tak, ten tom jest lepszy niż pierwszy. Wciągnął mnie od pierwszej strony i choć nagromadzenie scen zbliżeń momentami mnie męczyło, tak fabuła podążająca drugim torem okazała się strzałem w dziesiątkę! Nie brakuje tu niepewności, pożądania, nienawiści, złości oraz dramatów. W grę wchodzą alkohol, narkotyki i ciężkie używki, które mogą pociągnąć naszych bohaterów na tytułowe dno. Związek Tristana i Daniki nabiera kolorów, jednak na każdym kroku towarzyszą im starzy wrogowie, którzy zrobią wszystko by zniszczyć tą relację.

Niektórzy mogą wysunąć zarzut, iż duża ilość scen erotycznych w połączeniu z przedstawionymi tutaj dramatami, tworzy kiepski obraz dla czytelnika. Że jest to męczące i nudne. Dla mnie w żadnym razie takie nie było. Ilość dostarczanych emocji sięgnęła w tej części zenitu, a wszystkie wydarzenia prowadzące do frustrującego zakończenia są dobrze rozłożone w czasie. Skoro już wspomniałam o zakończeniu, to na chwilę przy nim zostańmy. Przyznam się szczerze, że przed sięgnięciem po tom drugi, byłam negatywnie nastawiona do serii i stwierdziłam, że nie mam ochoty czytać tomu trzeciego. O rany, jakże się myliłam. Po zakończeniu "Rock bottom" nie widzę innej opcji niż zapoznać się z finałem tej historii! I bardzo załamuje mnie fakt, że nie mogę od razu po nią sięgnąć!

Również w tej części autorka zaskoczyła mnie pod innym względem. Otóż pojawiają się tu rozdziały z perspektywy Frankie, przyjaciółki Tristana i Daniki. Bohaterkę mieliśmy okazję poznać już w poprzedniej części, lecz dopiero tutaj dostała ona swój prawdziwy udział w opowieści. I powiem szczerze, że był to strzał w dziesiątkę! Mam nadzieję, że dostanie ona własną serię, albo chociaż dużą rolę w następnej części.

"Rock bottom" podbudowało moją opinię o twórczości R.K. Lilley i sprawiło, że z przyjemnością sięgnę po finał historii Tristana i Daniki. Bohaterom przyszło stawić czoła łamiącym serce i duszę wydarzeniom, które w znacznym stopniu ich odmieniły. "Lovely trigger" stanowi nie lada wyzwanie dla autorki, aby w pełni ukazać ogrom dokonanych zmian i przy okazji nie zagubić realizmu tej historii. Jednak po sukcesie tomu drugiego wróżę kolejnej części sukces i trzymam mocno kciuki.

*´¯`*.¸¸.*´¯`*   *´¯`*.¸¸.*´¯`*

 Bad things / Rock bottom / Lovely trigger

Dziękuję!

10 komentarzy:

  1. Tym razem, raczej wstrzymam się z lekturą tej serii. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam jeszcze o tej serii, a czuję, że mogłaby mi się spodobać. Są to na pewno moje klimaty, ale obecnie czuję trochę przesyt taką literaturą, więc może skuszę się na nią w dalszej przyszłości. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tej serii, ale jestem zainteresowana. Świetny post ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 Książkowa Pasja , Blogger