Zmysłowa. Dziewczyna z miasta - Meredith Wild, Chelle Bliss 📖


Gdy autor lub autorka, którą znam i lubię wydaje coś nowego, zawsze przyciąga to moją uwagę. Meredith Wild poznałam przy okazji serii Haker, była to lekka historia miłosna. Niedawno premierę w Polsce miała "Zmysłowa. Dziewczyna z miasta", czyli najnowszy tytuł od Meredith Wild, o którym wam dzisiaj trochę opowiem.
Madison Atwood chce odetchnąć po rozwodzie z hollywoodzką gwiazdą. Paparazzi depczą jej po piętach, a życie prywatne zdobi okładki wszystkich tabloidów, ucieka więc do eleganckiego ośrodka wypoczynkowego w Północnej Kalifornii. Avalon Springs to ustronne miejsce w górach, a ona postanawia na nowo odnaleźć tam siebie.

Luke Dawson żyje skromnie, woli swoje odosobnienie niż kontakty z ludźmi. Gdy spotyka piękną kobietę, która kąpie się w gorących źródłach na jego ziemi, zaczyna ją obserwować. Czuje się zaintrygowany, choć to przecież dziewczyna z wielkiego miasta – urocze stworzenie tylko zakłóca spokój, którego od wielu lat szukał.

Gdy Madison odkrywa jego chatę na uboczu, Luke nie potrafi jej wyrzucić. Nie składają sobie żadnych obietnic. Ona pragnie znów czuć się pożądana, a on tęskni za dotykiem kobiety. Matka Natura ma jednak inne plany – zmusza ich, by spędzili razem więcej niż jedną namiętną noc. Czy Luke zdoła rozstać się z kobietą, dzięki której po raz pierwszy od lat coś poczuł? Czy Madison będzie mogła zostawić mężczyznę, który przywrócił ją do życia?
Zacznijmy może od paru faktów. "Zmysłowa" to tak naprawdę tytuł nowej serii autorki. Jest ona o tyle wyjątkowa, iż każda część jest pisana w duecie z inną autorką. Z tego co na chwilę obecną mi wiadomo w Polsce niedługo ukażą się jeszcze dwie części - "Córka prezydenta" oraz "Żona idealna".

Do sięgnięcia po ten tytuł skusiło mnie znane mi nazwisko autorki oraz przyciągająca wzrok okładka. Szarość, czerń i pomarańcz - genialne wizualne połączenie. Powracając jednak do książki - sam opis wydał się w miarę intrygujący, ale zapowiadał zwyczajny romans.

I nie będę ukrywać, mamy tu do czynienia ze zwykłym romansem. Co prawda jest on nadzwyczaj krótki, jak na książki z tego gatunku, co sprawia, że akcja bardzo szybko nabiera tempa, ale nie można mu odmówić lekkości i przyjemnej, podzielonej między bohaterów narracji. Zastanawia mnie jedynie czy autorki podzieliły się pisaniem np. jedna pisała narrację Madison, a druga Luke'a, czy po prostu pisały razem. Na pewno nie mogę stwierdzić czy był wspomniany podział, ponieważ książka jest bardzo spójna.

Tak naprawdę nie mam za wiele do powiedzenia poza tym co już padło. Mogę dodać, że połączenie tak różnorakiej dwójki było interesujące, postacie są wykreowane w sposób prosty, ich rozumowanie nie jest zawiłe, opiera się bowiem głównie na pożądaniu.

"Zmysłowa. Dziewczyna z miasta" to lektura zdecydowanie dla osób szukających szybkiej książki na jeden wieczór. To historia przy której miło spędzicie czas, ale nie zapadnie wam ona na dłużej w pamięć. Ot, przyjemny, ale zwyczajny romans. Mimo wszystko pozostaję ciekawa pozostałych dwóch części, a w szczególności "Córki prezydenta"!

Dziękuję!

3 komentarze:

  1. Akurat mnie takie książki nie zachwycają, a że nie lubię sie wkurzać, to nie sięgam. :)
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś od samego początku, kiedy ta autorka pojawiła się na naszym rynku mnie do niej nie ciągneło. Dalej tak jest. W sumie to chyba jeszcze długo tak też będzie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 Książkowa Pasja , Blogger