WTK 2017, czyli Warszawskie Targi Książki !

W dniach 18-21 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyły się Warszawskie Targi Książki. Podczas ich trwania dwukrotnie wzięłam udział w wydarzeniu, pierwszy raz z etykietką "bloger". Oto mała relacja z minionej imprezy :)

Królową tegorocznych WTK jest dla mnie Sarah J. Maas! Na stoisku thebookshop nabyłam 3 tomy "A Court of..." oraz czwarty i piąty tom serii "Throne of glass". Jestem zakochana w okładkach wszystkich pięciu książek, pomimo iż nie różnią się one od polskich wydań. Najbardziej z tych zakupów jestem zadowolona z nabytego "A Court Of Wings and Ruin", gdyż książka ta miała premierę za granicą niecałe dwa tygodnie temu, a w Polsce ukaże się dopiero za jakiś czas. W sobotę dokupiłam jeszcze "The Queen of the Tearling" w miękkiej okładce.

Stoiskiem, którego nie mogłam pominąć było bezdyskusyjnie EpikPage! U dziewczyn zaopatrzyłam się w epikpack "Szóstki wron" oraz zakładkę magnetyczną przedstawiająca Rowana. Oprócz tego otrzymałam dwa cudowne plakaty z "Dworu mgieł i furii". <3
Po powrocie do domu przez pewien czas zastanawiałam się, jak ładnie zaprezentować cały dorobek zakładkowy i po dłuższym namyśle wpadłam na pomysł. Oto jego rezultat:

Podczas swojego pobytu na targach odwiedziłam stoiska dwóch wydawnictw celem wzbogacenia swojej bibioteczki. Pierwsze z nich to Filia, u której nabyłam przedpremierowo książkę "Franco" autorstwa Kim Holden, a drugie to wydawnictwo Jaguar. Na tym stoisku kupiłam dwie książki autorstwa Tammary Webber "Dobrze Ci tak" i "Świat bez ciebie", a także "Tysiąc odłamków ciebie" Claudii Gray.

Z uśmiechem na twarzy odwiedziłam stoisko wydawnictwa SQN. Super promocja "3 za 2" niezmiernie mnie kusiła, jednak fakt, iż posiadam wszystkie książki tego wydawnictwa, które bym chciała, uniemożliwił mi skorzystanie z niej. Jednak, żeby nie wyjść z pustymi rękami, to zaopatrzyłam się w torbę "zawodowy czytelnik". ^.^

Bardzo szybko po przybyciu na targi pobiegłam do wydawnictwa Insignis po broszurkę "Ostrza zdrajcy" oraz torbę promującą ową książkę.

W sobotę miałam przyjemność poznać Natalię (instagram -> Nadeine), która prowadzi bloga ksiazkoholiczka-nadeine.blogspot.com. Oprócz tego posiada ogromny talent plastyczny i jest twórczynią niezwykłych zakładek książkowych! Swój zestaw tych małych cudeniek odebrałam osobiście. A było ich niemało (tylko około 20 :D ). Bardzo się cieszę, że mogłam poznać tak sympatyczną i utalentowaną dziewczynę (Natalio, jeśli to czytasz to serdecznie Cię pozdrawiam)!

Tegoroczne WTK były moimi drugimi targami w życiu, w których wzięłam udział, pierwsze były zeszłoroczne. Czas spędzony na Stadionie Narodowym był dla mnie czasem niezwykłym, pełnym radości i uśmiechu. Na pewno były to najlepsze targi w moim życiu (tak jakby było ich wiele...)! Z niecierpliwością czekam na następną edycję tego wydarzenia i w międzyczasie przeglądam programy targów organizowanych w innych miastach :)