Prosty układ - K.A. Figaro 📖

Jako czytelnik zazwyczaj sięgam po tytuły znanych mi już autorów. Wiadomo, że co znane, to zazwyczaj bezpieczne. Warto jednak od czasu do czasu poszerzyć horyzonty i zorientować się, co nowego w trawie piszczy. Ostatnio moje spojrzenie padło na "Prosty układ" i to właśnie temu debiutowi dałam szansę.

Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych światów – Łucji Zarzyckiej, która kończy trzeci rok studiów i wchodzi w dorosłe życie, oraz Dymitra Andrzejewskiego – bogatego snobistycznego lalusia, który pracuje w firmie ojca, a kobiety traktuje wyłącznie przedmiotowo. Bohaterowie poznają się przypadkiem w obskurnym barze. Dziewczyna nie jest w ogóle zainteresowana znajomością z przystojnym Dymitrem. Mimo że mężczyzna nie odpuszcza, Łucja jest odporna na jego urok. Wszystko zmienia się, kiedy Dymitr ratuje ją przed gwałtem. Jednak dopiero wspólny wyjazd do Kołobrzegu sprawia, że zbliżają się do siebie. W trakcie pobytu nad morzem Dymitr proponuje młodej studentce niezobowiązujący układ. Łucja najpierw go odrzuca, jednak później, za namową przyjaciółki, przystaje na tę propozycję. Czy Łucji i Dymitrowi będzie dane być razem? Czy może życie szykuje im inny los? W przygotowaniu drugi tom powieści Zranione uczucia.

Ostatnimi czasy coraz częściej odczuwam pewnego rodzaju wypalenie. Książki opowiadające historie oparte na cielesnej relacji zaczynają zlewać się w moich oczach i tworzyć mało atrakcyjny obraz. Mimo tego opis "Prostego układu" zachęcił mnie do sięgnięcia po książkę i sprawdzenia czy w tym przypadku będzie przeciętnie, czy może właśnie interesująco. 

Niezaprzeczalnym plusem "Prostego układu" jest właśnie jego prostota. To książka, po którą sięgacie mając świadomość, jak jej fabuła może przebiegać, bądź zwyczajnie domyślając się poszczególnych wydarzeń. Charakteryzuje to historię, po którą sięgacie, aby wyłączyć myślenie, odpocząć i czytać dla samej przyjemności czytania. Dodatkowo lektura przebiega naprawdę sprawnie i szybko, dlatego też nie będzie to przygoda niczym z lekturą szkolną męczoną przez tygodnie.

Odnosząc się do warsztatu autorki, uważam, że jest pole do dopracowania stylu, choć już w tym momencie jest on niewątpliwie charakterystyczny i zdecydowanie nie jest naśladownictwem. Zgodnie z założeniem gatunku literackiego, opisy scen zbliżeń są obecnie tak naprawdę bardzo dowolne, jednak w drugiej części stawiałabym na bardziej delikatniejsze sceny, dodatkowo uzupełnione o uczucia i emocje.

Podczas lektury pojawił się jeden mały szkopuł. Jeśli pamiętacie moją recenzję "Niepokornej", to zapewne zdajecie sobie sprawę, jak działa na mnie brak szacunku do kobiet w książkach. I momentami obcesowość, bądź pewnego rodzaju wulgarność zaczęła mi doskwierać.

Mimo tego muszę przyznać, że bohaterowie przypadli mi do gustu. Łucja to przykład bohaterki, której trudno nie polubić. Zadziorna, nie wahająca się ani chwili, pyskata - takie właśnie powinny być żeńskie charaktery! Dymitr, którego imię nawiasem mówiąc przypomina mi książkę z czasów mojej młodości i jedną z moich największych ówczesnych miłości, pomimo swojej momentami chamskiej strony wywołał u mnie pewien rodzaj sympatii, a już na pewno bez dwóch zdań przyciągnął moją uwagę. Wszystko jednak stanęło pod znakiem zapytania, ponieważ na scenę wkroczył Igor, którego jestem niezwykle ciekawa! 

"Prosty układ" to tytuł wpasowujący się w popularny obecnie nurt literatury erotycznej, zawierający wszystkie najważniejsze jego elementy. Zaczynając od pikantnych scen, poprzez umiejętnie budowane napięcie między bohaterami, kończąc na zostawiającym niedosyt zakończeniu. 

Dziękuję Autorce i Lipstick Books!