Nareszcie nadszedł ten moment! Doczekaliśmy się zakończenia serii Poszukiwaczka, rozpoczętej przez książkę o tym samym tytule i kontynuowaną przez "Podróżniczkę". Czy było to dobre zakończenie?
Podobnie, jak w przypadku dwóch poprzednich tomów, tak i od finału nie sposób się oderwać! I co ciekawe, cała trylogia utrzymuje narzucony w pierwszej części poziom, a trzeba przyznać, że to rzadkość. Należy dodać, że w poprzednich dwóch tomach rozpoczętych zostało wiele wątków, które czekały na rozstrzygnięcie i wyjaśnienie, a więc przed finałowym tomem stało nie lada wyzwanie. Na szczęście autorka udowodniła, że jest w stanie stworzyć serię fantasy, która nie tyko wciągnie czytelnika, ale również nie zawiedzie.
Kiedy przychodzi chwila na omówienie postaci, nie można nie stwierdzić, że Arwen ma talent do tworzenia bohaterów, którzy na pierwszy rzut oka wydają się być negatywny, a na koniec okazuje się być naprawdę ciekawym charakterem wartym uwagi. Również wielkim plusem jest umiejętność przeniesienia postaci z kart powieści do wyobraźni czytelnika, a tu jest to dokonane. Jest to imponujące i znakomite.
Jeśli mowa o wspomnianych wcześniej wątkach, to fani serii mogą być spokojni. Choć fabuła "Rozrywacza" powoli zmierza do punktu, jakim jest rozwiązanie tajemnicy istnienia rodu Poszukiwaczy, to nie musimy się martwić o pominięcie nurtujących nas pytań. Autorka dawkuje nam odpowiedzi i daje czas na ich przyswojenie, by na końcu otrzymać poczucie świetnej i sensownej historii.
Zdecydowanie również ten tom jest najciekawszym z całej trójki. Dzieje się tu bardzo dużo, co nie pozwala nam się nudzić. Być może dla niektórych rozwiązanie opowieści będzie do przewidzenia lub bez polotu, ponieważ prawdą jest, iż można by się tu pokusić o bardziej spektakularne zakończenie, koniec końców jednak moim zdaniem jest ono zadowalające. I pomimo ponownie mało przyjemnej narracji, mamy tu prosty i łatwy język, który pozwala nam wkręcić się w historię i przeżywać każdy jej fragment. Polecam jako znakomitą młodzieżową fantastykę!
Dziękuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz