Czytelnicze podsumowanie października 📚

Już jutro pierwszy dzień listopada, co skłania mnie do podsumowania kończącego się właśnie października! :)

Przejdźmy do konkretów:
- liczba przeczytanych stron: 1776
- liczba przeczytanych książek: 4

Przyznaję, że jest to słaby wynik, jednak jest on spowodowany studiami, które się w tym miesiącu rozpoczęły. Mam nadzieję, że w nadchodzącym miesiącu wynik będzie zdecydowanie lepszy.

Wszystkie książki, które przeczytałam w październiku doczekały się swoich opinii na blogu. Serdecznie zapraszam do ich przeczytania! 

1. "Obsesja" - Jennifer L. Armentrout
2. "Obsydian" - Jennifer L. Armentrout
3. "Onyks" - Jennifer L. Armentrout
4. "Bez winy" - Mia Sheridan

To tyle jeśli chodzi o krótkie podsumowanie ubiegłego miesiąca. Jestem ciekawa co Wam udało się przeczytać oraz czy jesteście ze swoich wyników zadowoleni! Czekam na informacje :)
"Bez winy" - Mia Sheridan 📖

"Bez winy" - Mia Sheridan 📖

Z książkami autorstwa Mii Sheridan miałam już styczność wcześniej. W kolejce oczekują jeszcze na przeczytanie "Eden" i "Calder", a "Stinger" dumnie prezentuje się na półce książek skończonych. "Bez słów" natomiast dosłownie wyrwało mi serce, roztrzaskało je w kawałki, a następnie skleiło w jedną, spójną całość. Z tego właśnie powodu stawiałam "Bez winy" naprawdę wysoką poprzeczkę. Graficzna oprawa wydania sugeruje, że obie książki są z jednej serii, jednakże opowiadają one historie różnych bohaterów.


"Prawdziwa miłość to największy skok na główkę, jaki istnieje."

Kira nie ma grosza przy duszy, za to mnóstwo kłopotów. W przeszłości odebrano jej to, co najważniejsze. Teraz musi postawić wszystko na jedną kartę, aby odmienić swój los.

Grayson walczy o przerwanie pasma życiowych niepowodzeń, ale przytłaczający ciężar wyrzutów sumienia kruszy resztki jego nadziei na lepsze jutro. Kira składa mu propozycję, która może go ocalić. Wystarczy tylko, że złoży przysięgę, nawet jeśli nie zamierza jej dotrzymać…

Obiecali sobie wieczność, nie wiedząc, że jedna chwila może odmienić całe życie.

Czy miłość da im kolejną szansę, choć żadne z nich nie jest bez winy?

W "Bez winy" poznajemy Kirę. Jest to młoda kobieta znajdująca się w trudnej sytuacji materialnej. W celu ratowania się przed byciem bezdomną, dosłownie, wysuwa propozycję w stronę Graysona Hawthorna. Owa propozycja ma wpływ na życie obojga i łączy ich losy nieprzerwanie ze sobą.


Na wstępie muszę wspomnieć, że książka niestety nie spełniła moich wymagań. Spodziewałam się po niej trochę więcej. Po przeczytaniu "Bez słów" sądziłam, że następna książka z owej serii będzie równie dobra. Nie mogę powiedzieć, że jest to zła lektura, bo pod żadnym względem tak nie jest. Pomimo że czytało mi się ją dosyć opornie, ze dwa razy zdarzyło mi się uronić kilka łez, to w końcowym rozrachunku nie mogę szczerze powiedzieć, że jestem zachwycona otrzymaną historią. 

Dużą zaletą "Bez winy" jest ponownie, tak jak w przypadku "Bez słów", kreacja bohaterów. Pani Sheridan tworzy postacie złożone, głębokie, które pozwalają na utożsamianie się z nimi. W tym przypadku otrzymaliśmy bohaterkę pozbawioną majątku, szukającą sposobu na przetrwanie oraz bohatera pokrzywdzonego przez zrządzenia losu oraz najbliższych. Mieszanka tej dwójki jest łatwopalna i totalnie wybuchowa.

Skupiając się na chwilę na fabule, przyznam, że nie była ona, jak w większości nowych książek, bardzo przewidywalna. Mia Sheridan stara się zaoferować swoim czytelnikom nowy pomysł na prowadzenie akcji.

Plusem owej lektury jest fakt, że nie jest to jeden z kolejnych erotyków, które są teraz masowo wydawane. Autorka napisała naprawdę dobry romans w prawdziwym tego gatunku znaczeniu. Nie jesteśmy zalewani zbędnymi w owej historii opisami, skupiamy się na tym co rzeczywiście ważne - uczuciach.


Pomimo niebanalnego pomysłu na akcję, problemy poruszane przez autorkę oraz dobrą kreację bohaterów, nie umiałam dać się tej książce porwać. Czegoś mi w niej brakowało. Czytanie jej zajęło mi zaskakująco sporo czasu, jednak nie uznaję tego za czas zmarnowany, książka sama w sobie jest dobra.

Szczerze, mam lekki problem, aby stwierdzić komu mogę polecić "Bez winy". Na pewno jest to dobra lektura dla osób lubiących romanse, jednakże nie mam weny, by rozwinąć tą myśl.

Ocenę tej książki pozostawię Wam.
Czytaliście? Byliście zachwyceni czy tak, jak ja raczej nieusatysfakcjonowani? Dajcie znać!
Book Haul październikowy 📚

Book Haul październikowy 📚

Witajcie!
Nadszedł czas, aby podsumować kolejny miesiąc bycia bookoholikiem - oto październikowy book haul! Zapraszam!


Książki widoczne na zdjęciu powyżej były pierwszymi, które dotarły do mnie w tym miesiącu. Dwie paczki z łączną zawartością 9 tomiszczy były cudownym zakupem!

1) "Obsesja" - Jennifer L. Armentrout
Owa książka została kupiona totalnie spontanicznie wraz z serią Lux, a opinię na jej temat możecie znaleźć na blogu. :)

2) "Gus" - Kim Holden
To również książka kupiona spontanicznie, była akurat w promocji. Zakupiłam ją, ponieważ posiadam "Promyczka" owej autorki i "Gus" stanowi swoiste dopełnienie biblioteczki. :)

3) "Eden. Nowy początek" - Mia Sheridan
Tą pozycję kupiłam z powodu pierwszego tomu i chęci przeczytania całej serii, którą napisze jedna z najbardziej cenionych przeze mnie autorek. :)

4) "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu" - Anna Lange
Wiele słyszałam o tej magicznej książce, a do jej zakupu przekonały mnie opinie booktuberek, które zawierały same pochwały. :)

5) "Obsydian", "Onyks", "Opal", "Origin", "Opposition" - Jennifer L. Armentrout
Z serią Lux zetknęłam się już niejednokrotnie, najczęściej widziałam cudowne grzbiety owych książek na różnych zdjęciach oraz filmikach. Moja przyszywana siostra wspominała, że bardzo podobała się jej ta seria, więc gdy zobaczyłam ją w promocji to wprost nie mogłam się oprzeć i musiałam ją kupić! :)


6) "Ognisty pocałunek", "Arktyczny dotyk" - Jennifer L. Armentrout
Oba tytuły kupiłam tylko dlatego, że stałam się olbrzymią fanką Armentrout i po prostu potrzebowałam więcej książek, które wyszły spod jej pióra. Mam nadzieję, że będę równie zachwycona, co serią Lux. :)

7)"Tam gdzie ty" - Tammara Webber
Sięgnęłam po nową książkę pani Webber ze względu na poprzednią część tej serii, czyli "Między wierszami", oraz ze względu na sympatię, którą darzy autorkę. :)

8) "Wszystkie jasne miejsca" - Jennifer Niven
Ostatnio natknęłam się na pewnym blogu na recenzję owej książki i poddałam się chęci dania jej szansy  w ten to sposób trafiła ona w moje łapki. :)

9) "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" - Leslye Walton
Spotkałam się z niejedną opinią jakoby ta książka była naprawdę niesamowita i stwierdziłam, że sama się o tym przekonam. :)

10) "Silver. Pierwsza księga snów", "Silver. Druga księga snów" - Kerstin Gier
Przyznam bez bicia, że książki te kupiła tylko z uwagi na ich okładki. Co prawda słyszałam o nich wiele, było głośno szczególnie na booktubie, a opinię innych czytelniczek zachęciły mnie do ich zakupu. :)

7) "Piąta fala" - Rick Yancey
Posiadałam tą książkę już wcześniej, jednakże kupiłam używaną, bo w tamtym czasie tylko takie można było dostać i miała ona złamany grzbiet. Niemiłosiernie mnie to denerwowało, więc w chwili gdy dostałam powiadomienie, że na stronie wydawnictwa "Piąta fala" w wydaniu niefilmowym jest znowu dostępna, to od razu zamówiłam i czekałam aż do mnie dotrze. :)

    

8) "Zabójczyni. Opowiadania z serii Szklany Tron" - Sarah J. Maas

Na lewym zdjęciu prezentuję Wam dobrze znaną okładkę książki "Zabójczyni" autorstwa Sarah J, Maas. Jednakże ostatnio przeglądając nowości i zapowiedzi w internecie natknęłam się na książkę widoczną na zdjęciu po prawej. Otóż, jest to ta sama książka, w innej oprawie graficznej i zawiera jedno nowe opowiadanie niewydane do tej pory w Polsce! W momencie, gdy o tym przeczytałam z miejsca kliknęłam "do koszyka" i czekałam aż do mnie przyjdzie. Podsumowując, muszę przyznać, że mam lekki problem ze stwierdzeniem, które wydanie jest ładniejsze, bo oba mają swój urok! :)


9) "Remy" - Katy Evans
Katy Evans jest autorką, której twórczość uwielbiam. "Manwhore" podbiło moje serce, a "Real" spowodowało kupno "Mine" i obecnie "Remy". Historia opowiedziana z perspektywy Tate'a jest niezwykle nęcącą i przyciągającą. :)

10) "Żyj szybko, kochaj głęboko" - Samantha Young
Cóż, owy zakup był dokonany pod wpływem opisu książki i pięknej okładki. :)

11) "Dotknij mnie" - Abbi Glines
W mojej kolekcji nie mogło zabraknąć kontynuacji serii Sea Breeze. O jej premierze dowiedziałam się przypadkowo przeglądając empik.com i ojej serce podskoczyło na jej widok. :)

Podsumowując, w październiku nabyłam 21 książek. Wow! To jest chyba mój dotychczasowy rekord.

Czekam na wasze opinie, czytaliście którąś z wymienionych wyżej książek ? Planujecie jakiś zakup? :)
To tyle co dla Was przygotowałam i do następnego razu! :)
"Onyks" - Jennifer L. Armentrout 📖

"Onyks" - Jennifer L. Armentrout 📖

Witajcie!
Wreszcie nadszedł ten dzień, w którym z radościom mogę się z Wami podzielić moją opinią o książce "Onyks" autorstwa Jennifer L. Armentrout! :)


"Słowa to najpotężniejsze narzędzie. Proste i zazwyczaj niedoceniane. Potrafią leczyć. Potrafią niszczyć. A teraz muszę użyć słów."

Departament Obrony przysłał swoich ludzi. Jeśli tylko dowiedzą się co potrafi Daemon i że jesteśmy połączeni, już jest po mnie. Podobnie jak i po nim. I jeszcze jest ten nowy chłopak w szkole, który ma własną tajemnicę. Wie co mi się przydarzyło i może pomóc, ale żeby to zrobić muszę okłamać Daemona i trzymać się od niego z daleka. Tak jakby to było w ogóle możliwe.

Ale wtedy wszystko się zmienia...

Widziałam kogoś kto nie powinien żyć. I muszę o tym powiedzieć Daemonowi, nawet jeśli wiem, że nie zaprzestanie poszukiwań, dopóki nie dotrze do prawdy. Co stało się z jego bratem? Kto go zdradził? I czego chce Departament Obrony od nich i ode mnie?

Nikt nie jest tym na kogo wygląda. I nie każdy wyjdzie żywy z pajęczyny kłamstw...

Dalsze losy Katy i Daemona wciągają czytelnika od pierwszych stron. Przez całą książkę akcja rozwija się niezwykle szybko, pozostawiając w niepewności co wydarzy się następnie - sprawia to, że ciężko jest się oderwać.

W drugiej części cyklu autorka pozwala nam bliżej poznać bohaterów, ich obawy, uczucia, ale również cechy charakteru. Główni bohaterowie to postacie dynamiczne, przechodzą przemiany, kolejne wydarzenia wpływają na ich cechy osobowości zmieniając je. Katy pokazuje się nam z zupełnie innej strony, przestaje być słabą dziewczyną, która potrzebuje ochrony. Jej charakter "twardnieje", a ona sama stara się uniezależnić od innych. Daemon natomiast zrzuca swoją maskę, ukazując nam prawdziwe oblicze, uczuciową stronę.

Oprócz dobrze nam już znanych postaci w tej części mamy styczność z zupełnie nowymi osobami. Autorka wprowadza kolejnych bohaterów, którzy mogą nieźle namieszać w życiu Katy i Daemona. Nowy chłopak w szkole - potencjalne zagrożenie czy tylko znajomy?


Poświęćmy chwilę fabule. "Onyks" serwuje nam zwartą i pędzącą akcję. Nowe postacie i wypływające tajemnice trzymają w napięciu. W tym tomie Armentrout poświęca więcej uwagi głównej bohaterce i jej rozwijaniu się. Mimo tego nie brakuje odwołań do historii postaci pobocznych oraz mierzenia się z powstałymi problemami. Odwołując się do opisu książki zawartego na tylnej okładce - dowiadujemy się, że Katy zobaczyła kogoś, kto nie powinien żyć. Domyślacie się o kim mowa? Tak? Jeśli uważnie czytaliście pierwszą część to nic dziwnego! Jeśli jednak się nie domyślacie, a jesteście ciekawi o kogo chodzi to od razu sięgnijcie po "Onyks"!

Również należy wspomnieć, że w tym tomie rozwinięty zostaje wątek Departamentu Obrony. Ich połączenie z Luksjanami przestaje być prostą relacją nadzoru, a okazuje się być jedną wielką tajemnicą. Katy dociera do coraz to nowszych informacji, które stawiają pod znakiem zapytania kwestię zaufania względem DOD-u.


Na koniec chciałabym jeszcze skupić się na oprawie graficznej "Onyksu". Okładka nie jest w mojej opinii dziełem sztuki, jednakże jest ona wynagrodzona przez stylistykę grzbietu książki oraz grafikę tytułu. Zapewne będę to pisać przy każdej kolejnej części serii, ale muszę to powtórzyć: grzbiety książek serii Lux są przecudowne!

Podsumowując, tom drugi serii Lux spełnił moje oczekiwanie, a nawet je przewyższył. Spodziewałam się książki utrzymanej w klimacie "Obsydianu", a otrzymałam jego rozbudowaną wersję. Książkę serdecznie polecam wszystkim fanom pierwszej części, jak i fanom "Obsesji". Osoby stawiające "Onyksowi" wysoką poprzeczkę względem poprzedniego tomu nie będą zawiedzione!

A Wy czytaliście już "Onyks"? Podzielacie moją opinię czy raczej się z nią nie zgadzacie? Dajcie mi znać :)

*´¯`*.¸¸.*´¯`*   *´¯`*.¸¸.*´¯`* 

Obsydian / Onyks / Opal / Origin / Opposition / Oblivion
* TOP 5 * - New Adult

* TOP 5 * - New Adult

Cześć wszystkim!
Dzisiaj chciałabym zrobić coś trochę innego niż do tej pory, na myśli mam klasyfikację TOP 5. Pierwsze zestawienie chcę poświęcić popularnemu ostatnimi czasy gatunkowi NA - New Adult. :) Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do lektury!

Na wstępie podkreślę, że kolejność nie odgrywa roli, jest ona przypadkowa.

1. Seria "Sea Breeze" - Abbi Glines


Do tej pory z tego cyklu ukazały się w Polsce trzy tytuły, po angielsku natomiast dotychczas autorka wydała 9 książek. Polskie "Oddychaj mną", "Wybierz mnie" i "Ocal mnie" przykuły moją uwagę okładkami, a ich treść wciągnęła mnie bez reszty. Sympatyczni bohaterowie oraz ich wyjątkowe historie sprawiły, że Abbi Glines zasłużyła na miejsce w moim rankingu. :)

2. Seria "Off-Campus" - Ellie Kennedy


W Polsce mamy możliwość zakupu dwóch tytułów autorstwa Kennedy, są to "Układ" oraz "Błąd". Na swoją premierę czekają jeszcze "The Score" i "The Goal". Seria poświęcona jest studentom pewnego kampusu. Historie naszych bohaterów przeplatają się ze sobą, dzięki czemu cały obraz się powoli uzupełnia. Trzeba przyznać, że dopiero po przeczytaniu książek można zrozumieć, jak bardzo adekwatne są ich tytuły. :)

3. Seria "After" - Anna Todd


Słyszałam i czytałam wiele opinii jakoby wspomniana seria była strasznie przeciągana, plątana i po prostu męcząca. Dla mnie jednakże jest to totalny must have! Pokochałam Hardina i zapałałam sympatią do Tessy od pierwszych stron książki. Dla mnie, pomimo wielu negatywnych ocen i zarzutów o schematyczność, seria "After" pozostaje na podium Top NA. :)

4. "Piękna katastrofa" - Jamie McGuire



Dwa tomy rozpoczynające "piękną" serię całkowicie mnie zauroczyły i nie dały o sobie zapomnieć. Cierpliwie oczekuję, aż zostanie po polsku wydane pozostałe pięć tomów. Travis jest jednym z tych bohaterów, których miałam ochotę udusić i uściskać w tym samym czasie. Pomimo lekko męczących zwrotów akcji "Piękna katastrofa" zaskarbiła sobie miejsce w moim sercu. :)


5. "Szara seria" - Jennifer L. Armentrout

(Niestety, nie mogę teraz wstawić autorskiego zdjęcia, ponieważ książki dopiero są w drodze do mnie, ale jak tylko przyjdą to będzie edit)

Szara seria, jak zwykłam ją nazywać ze względu na stylistykę okładek, jest jedną z moich ulubionych. Co prawda składa się ona z wielu różnych książek napisanych przez różne autorki, aczkolwiek jeśli chodzi o wybranie ulubionej to Jennifer L. Armentrout pisząca pod pseudonimem J. Lynn zdecydowanie zdobyła moje serce! :)

Jestem ciekawa waszych zestawień TOP 5 NA :)
Podzielacie moją opinię? Czytaliście wyżej wymienione książki? Należą one do waszych ulubionych czy raczej do tych mało lubianych? Dajcie znać ! :)
"Obsydian" - Jennifer L. Armetrout 📖

"Obsydian" - Jennifer L. Armetrout 📖

"Obsydian" jest to druga książka autorstwa Jennifer L. Armentrout dotycząca serii Lux, po którą sięgnęłam. "Obsesja", o której opinię umieściłam kilka dni temu, pobiła moje serce, jednakże opowiadała historię przedstawiciela Arumian. W "Obsydianie" natomiast miałam przyjemność poznać przedstawicieli Luksjan. Na wstępie mogę podkreślić, że książka pochłonęła mnie bez reszty, a wszelkie obowiązki związane ze studiami poszły w odstawkę! :)


Oni nie są tacy jak my…
Kiedy przeprowadziliśmy się do Zachodniej Wirginii, zanim zaczęłam mój ostatni rok w szkole, musiałam przyzwyczaić się do dziwacznego akcentu, rwącego się łącza internetowego i całego morza otaczającej mnie nudy... Aż do momentu, kiedy spotkałam mojego nowego, wysokiego sąsiada o niesamowitych, zielonych oczach. Wtedy sprawy zaczęły obierać zupełnie inny kierunek... 
Ale kiedy zaczęłam z nim rozmawiać zrozumiałam, że Daemon jest wyniosły, arogancki i doprowadza mnie do szału. Zupełnie nam nie po drodze. Zupełnie. Jednak kiedy prawie nie zginęłam, a Daemon dosłownie zamroził czas, cóż... stało się coś zupełnie niespodziewanego…
Wpadłam w kłopoty, groziło mi śmiertelne niebezpieczeństwo. Jedyną szansą, żebym wyszła z tego cało, było trzymanie się blisko Daemona, aż przygaśnie blask…Jeśli oczywiście sama go wcześniej nie zabiję.

Co Armentrout oferuje nam w "Obsydianie"? Otóż naprawdę wiele!
Od niebanalnych bohaterów, poprzez wykreowanie nowego wizerunku kosmitów w literaturze, aż do dobrych i niejednokrotnie zabawnych dialogów. Autorka poświęca wiele uwagi na zbudowanie historii Luksjan, ich przybycia na Ziemię oraz ich cech charakterystycznych jako gatunku. Zielone stworki o dziwnej budowie ciała? Nic z tych rzeczy!

Katy, nasza główna bohaterka, właśnie przeprowadziła się z mamą do Zachodniej Wirginii. Nie spodziewała się, że sąsiedzi z naprzeciwka odegrają w jej życiu tak dużą rolę. Dziewczyna zdecydowana jest walczyć o przyjaźń niezwykłej sąsiadki, mimo iż na jej drodze staje tajemniczy i niezwykle przystojny Daemon. Wybaczcie, ale muszę to powiedzieć - Daemon całkowicie podbił moje serce!


Nie chcąc zdradzać za wiele fabuły, muszę się niestety ograniczyć do podstawowych informacji o książce. Niestety, w tym miejscu jestem zmuszona wspomnieć, iż czytając "Obsydian" niejednokrotnie odniosłam wrażenie, że czytam zmodyfikowaną wersję "Zmierzchu". Jednakże! Ha! Książa ta jest o wiele lepsza od jednej z najbardziej znanych serii o wampirach. Pomimo podobieństw wynikających z utartego schematu, Armentrout wykreowała niesamowity świat wykraczający poza granice naszej galaktyki.


Podsumowując, "Obsydian" jest pozycją, po którą mogą sięgnąć fani książek fantastycznych oraz scifi. Również wielbiciele romansów i uroczych historii miłosnych nie będą zawiedzeni. Napięcie budowane pomiędzy głównymi bohaterami sprawia, że nie można się oderwać od tej książki. Jest to naprawdę dobra młodzieżówka (choć nie polecam ją nie tylko młodzieży), idealna na zimne wieczory spędzone z herbatą pod kocem. :)

Dajcie mi znać co wy sądzicie o "Obsydianie". Czytaliście? Lubicie? Czy raczej autorka was do siebie nie przekonała? Czekam na wasze opinie! :)

*´¯`*.¸¸.*´¯`*   *´¯`*.¸¸.*´¯`* 

Obsydian / Onyks / Opal / Origin / Opposition / Oblivion
"Chłopak na zastępstwo" - Kasie West 📖

"Chłopak na zastępstwo" - Kasie West 📖

Cześć wszystkim! :)
Jak tam wasze najnowsze nabytki? Co teraz czytacie? 📚
Ja wreszcie po tak długim czasie skończyłam pisać obiecaną opinię dotyczącą książki "Chłopak na zastępstwo".

Na wstępie chcę uprzedzić, że ową lekturę skończyłam już jakiś czas temu, a napisanie tego postu odwlekło się w czasie z powodu innych przeczytanych książek, o których już napisałam. :)

Zacznijmy od okładki i tytułu. Zdjęcie dwojga przytulających się młodych dorosłych w parku zdobi okładkę naszej książki. Stoją oni na mostku - budowanie romantycznego klimatu zaczyna się już od początku, zanim jeszcze otworzymy książkę! Jednakże, następnie patrzymy na tytuł i doznajemy lekkiego szoku - "Chłopak na zastępstwo", nie brzmi to dość romantycznie.


Przez całe liceum Gia była typem szkolnej gwiazdy. A teraz miała jeszcze fajnego, starszego od siebie chłopaka, o którym tyle opowiadała znajomym, i wszyscy wreszcie mieli go poznać. Ale tuż przed balem maturalnym, podczas którego miała nastąpić prezentacja, już na parkingu, Bradley z nią zerwał. Jak on mógł? Jak mógł postawić ją w takiej sytuacji?! I co tu zrobić, żeby wyjść z twarzą?

Nagle Gia wypatruje w jednym z samochodów nieznajomego, a w jej głowie rodzi się sprytny plan. Przecież nikt nie będzie wiedział, że to nie Bradley, a ona nie okaże się kłamczuchą, która tak bardzo chciała mieć chłopaka, że go sobie wymyśliła…
Co jednak, jeśli przedsięwzięcie wymknie się spod kontroli? W końcu pomysł jest dość ryzykowny…



Nasza główna bohaterka Gia to popularna, ładna dziewczyna. Gdy jej chłopak, będący studentem, porzuca ją przed wejściem na studniówkę uczennica jest zrozpaczona, ponieważ nie wie, jak mogłaby wytłumaczyć przyjaciółkom fakt, iż przyszła na imprezę sama. Na ratunek przychodzi jej Hayden, starszy brat jednej z uczennic. W ten oto sposób na studniówce pojawiają się jako para...

Główni bohaterowie poznają się w nietypowy sposób. Następnie ich znajomość powoli się rozwija, przeplatając się z wątkami problemów obojga. Czy relacja stworzona na kłamstwie ma szansę przetrwać? I co na ten temat myślą inii?


Kasie West napisała lekką i przyjemną do czytania książkę opowiadającą historię miłosną dwójki młodych dorosłych. Lecz to nie wszystko co można powiedzieć o tej lekturze. Autorka zawarła w niej również metaforę i odniesienie do dzisiejszego świata nastolatków - jest to swoista przestroga przed pochłonięciem naszego życia przez portale społecznościowe i chęć bycia popularnym. West doskonale przeplata wątki o różnej tematyce serwując nam niezwykle łatwą w czytaniu i pełną w mądrości książkę.

Serdecznie polecam osobom szukającym lekkiego, niezobowiązującego romansidła oraz osobom, które lubią, gdy książka niesie ze sobą przesłanie. :)


Obecnie czekam na okazję, aby kupić kolejną książkę Kasie West, zatytułowaną "Chłopak z sąsiedztwa". Mam nadzieję, że po jej przeczytaniu będę równie usatysfakcjonowana.

A wy już czytaliście? Co sądzicie o "Chłopaku na zastępstwo"? Dajcie znać :)

Moja ocena:

*´¯`*.¸¸.*´¯`*   *´¯`*.¸¸.*´¯`* 
Chłopak z innej bajki / P.S. I Like You 
"Obsesja" - Jennifer L. Armentrout 📖

"Obsesja" - Jennifer L. Armentrout 📖

Witaj czytelniku!
Dzisiaj mam dla Ciebie opinię zupełnie niespodziewanej książki. Mówiąc niespodziewanej, mam na myśli to, że nie miałam w planach jej czytać,a tym bardziej kupować! Na myśli mam "Obsesję" autorstwa Jennifer L. Armentrout.


Jest arogancki, apodyktyczny i… to facet DLA KTÓREGO MOŻNA UMRZEĆ.
Hunter to bezlitosny zabójca. Ministerstwo Obrony trzyma go w garści, co nie jest do końca złe, ponieważ zabija złych gości. W większości przypadków lubi swoją robotę.
Do czasu, kiedy trafia mu się zlecenie, jakiego do tej pory nie miał - chronić.
Serena Cross nie uwierzyła swojej przyjaciółce, że widziała, jak syn potężnego senatora zmienia się w coś... nieludzkiego. Kto by uwierzył?
Ale kiedy staje się świadkiem morderstwa, dokonanego przez obcego, zostaje równocześnie wciągnięta do świata, w którym się morduje by zachować jego sekrety.
Hunter wkrótce złamie wszystkie zasady według których żył, przeciwstawi się swoim mocodawcom, tylko po to by była bezpieczna.
Ale czy to obcy i rząd są największym zagrożeniem?
A może to on sam?

Zacznijmy od samej autorki. Niektórzy z Was mogą znać Armentrout z jej bestsellerowej serii Lux (ją też mam, jest następna w kolejce do czytania ^.^ ).  Oprócz tego można czytać książki typu new adults jej autorstwa wydane pod pseudoniem J.Lynn. 

"Obsesję" można zaliczyć do young adult paranormal, zawiera ona bowiem cechy dobrego fantasy oraz erotyka, romansu. 

Główna bohaterka Serena jest niezależną, młodą kobietą, która staje się świadkiem zabójstwa najlepszej przyjaciółki. Z powodu uzyskanych informacji jest numerem jeden na liście Luksjan, jako człowiek do uciszenia. Z tej przyczyny zostaje jej przydzielona ochrona osobista - Hunter. Tak zaczyna się historia tych dwojga...


Książka od pierwszych stron wciągnęła mnie w stworzony przez autorkę świat, jego kreacja zrobiła na mnie wrażenie. Bądź co bądź, jest to tak naprawdę pierwsza lektura skupiająca się na kosmitach, którą przeczytałam. 

Przeplatające się ze sobą wątki miłości, zemsty i tytułowej obsesji tworzą swoisty wir wydarzeń, który wciąga czytelnika. Co prawda, różni się on od innych książek, i nie wszyscy uznają go za wybitny, ale to właśnie szybka akcja napędza chęć dalszego czytania.

Książkę mogę polecić wszystkim, którzy szukają świata zderzających się "rzeczywistości" - mam tu na myśli oczywiście rasy, gatunki, lecz także każdemu kto szuka niebanalnej historii miłosnej. :)

Dajcie mi znać czy czytaliście tą książkę, albo czy czeka ona w waszej kolejce.
Do napisania! :)
Book Haul wrześniowy 📚

Book Haul wrześniowy 📚

Cześć kochani!
Wiem, że obiecałam Wam opinię następnej książki, ale jakoś naszła mnie chęć na book haul! Jest to mój pierwszy tego typu post, więc zobaczymy co z tego wyjdzie. :)


Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć jakie książki dotarły do mnie we wrześniu. Niestety, jeszcze 3 cudeńka są w drodze, ale gdy tylko dostanę je w swoje lepkie łapki to edytuję post i dodam je poniżej. :) Teraz poświęćmy trochę czasu tytułom uwiecznionym na zdjęciu.

1) Abbi Glines - "Oddychaj mną", "Wybierz mnie", "Ocal mnie"
Pierwszą książkę z tej serii przeczytałam w pdfie jakoś w marcu, jednakże ostatnio chęć postawienia całej trójki na półce wygrała i tak oto te trzy maleństwa znalazły się u mnie. "Wybierz mnie" i "Ocal mnie" pochłonęłam szybciutko w dwa dni od ich odebrania. Całość polecam :)

2) R.K. Lilley - "Pod samym niebem"
O tej książce mam niewiele do powiedzenia, ponieważ jeszcze nie przeczytałam pierwszej części, ale okładka mnie kusiła, dlatego uzupełniłam swoją biblioteczkę o tom drugi :)

3) Jessica Sorensen - "Przypadki Callie i Kaydena", "Ocalenie Callie i Kaydena"
Obie książki przeczytałam już dawno temu i obie należą do moich ulubionych, jednak niestety jakiś czas temu je sprzedałam i teraz musiałam naprawić ten stan rzeczy, a wszystko z powodu zapowiedzi najnowszej książki tej autorki - "Przeznaczenie Violet i Luke'a".

4) Rachel Van Dyken - "Utrata", "Toxic", "Wstyd"
Pierwszy tom owej trylogii przeczytałam lata świetlne temu, ale teraz zdecydowałam się na zakup wszystkich części, ponieważ... no cóż, księgarnia dadada.pl zaproponowała mi każdą za 3,90 zł. Żal było nie skorzystać :D 

5) Laurelin Paige - "Uwolnij mnie"
Owa książka została zamówiona z powodu sentymentu do autorki wywołanego przez trylogię "Uwikłani".

6) Katy Evans - "Manwhore"
O tej książce napisałam już opinię, a jej zakup spowodowany był przez sentyment do "Real" i "Mine". :)

7) Rick Yancey - "Piąta fala. Ostatnia gwiazda"
Na półce w kolejce do przeczytania znajdują się poprzednie dwa tomy trylogii Ricka Yancey'a, a finału nie mogło zabraknąć! Tym bardziej z tą interesującą okładką.

8) Leigh Bardugo - "Szóstka wron"
Na zakończenie najpiękniejsze cudeńko całego roku 2016! Przepięknie wydana książka, którą zamierzam przeczytać i dla okładki i dla ciekawej, jak sądzę, fabuły. ;)

EDIT
Odebrałam już paczkę i mogę się z Wami podzielić jej zawartością :)


9) Anna Bellon - "Uratuj mnie"
Już w poprzednim poście wspomniałam, że jest to tytuł, na który czekam już od pewnego czasu i oto wreszcie jest! Przekonajmy się co nowego proponuje Wattpad.

10) Mia Sheridan - "Bez winy"
Uwielbiam tą autorkę, jej "Bez słów" dosłownie podbiło moje serce i mam nadzieję, że tak samo będzie z tą książką.

11) Anita Jadowska - "Dziewczyna z dzielnicy cudów"
Zakupiłam ową książkę pod wpływem namowy Anity z book reviews (kanał na yt) i ufam, że jej gust mnie nie zawiedzie. :)

To by było na tyle z moich zdobyczy wrześniowych. Podzielcie się co Wy nabyliście do swojej biblioteczki i z czego się najbardziej cieszycie!
Do następnego razu! :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 Książkowa Pasja , Blogger